Kolejny raz szkocka marka alkoholowa Duncan Taylor na potrzeby produkcji rumu weszła we współpracę z destylarnią z Gujany – Uitvlugt. 17-letni rum powstaje w holenderskiej destylarni nieopodal rzeki Demerara. Destylowany w 1997 roku, zabutelkowany w 2015 roku z mocą 53,5% alkoholu w liczbie jedynie 302 butelek, zachwyci smakoszy nutami egzotycznych owoców i wanilii.
Uitvlugt to wieś w Gujanie, położona na zachodnim brzegu rzeki Demerara, jednak nazwa jest holenderska. W XVII wieku większość plantacji trzciny cukrowej była wykorzystywana do produkcji rumu. Holenderska destylarnia Uitvlugt została założona około 1750 roku i mieściła podwójne, drewniane alembiki, które produkowały ciężki alkohol. Jednak w 1975 roku rząd zaczął prywatyzować plantacje cukru i destylarnie, łącząc je w jedną dużą destylarnię należącą do Guyana Liquor Corporation. W latach 70-tych fotosy przeniesiono do innej gujańskiej destylarni Enmore, a po zamknięciu tej destylarni przetransportowano je do Uitvlugt. Po zamknięciu Uitvlugt w 2000 roku, Diamond stała się ostatnią działającą destylarnią w Gujanie.
Tropikalny klimat Karaibów sprzyja produkcji rumu – alkohol dojrzewa tam dużo szybciej, niż na przykład whisky w zimnej Szkocji. Do produkcji rumu używa się świeżo wyciśniętego soku z trzciny cukrowej lub melasy. Wybór surowca dzieli segment rumu na dwie główne kategorie: rum z melasy (rum tradycyjny) i rum z soku z trzciny cukrowej (rum agricole). Cuncan Taylor to rum wytwarzany z melasy, czyli produktu ubocznego trzciny cukrowej. Trzy najważniejsze etapy, przez które przechodzi rum, to fermentacja surowców, późniejsza destylacja i końcowe dojrzewanie. 17-letni Duncan Taylor spędził 17 lat w dębowych beczkach, w których nabrał pewnych smaków i aromatów, w szczególności nut wanilii. Następnie został zabutelkowany z dość wysoką mocą 53,5% alkoholu.
Rum Duncan Taylor Guyana Uitvlugt 1997 zachwyca kremową wanilią, mleczną czekoladą i serią egzotycznych owoców.
Barwa: ciepłe złoto;
Aromat: egzotyczne owoce i kremowa wanilia;
Smak: maślane ciasto i mleczna czekolada;
Finisz: kremowe ciasto z kremem waniliowym i jeszcze więcej owoców;
Pijesz rum z lodem czy bez? Oczywiście zależy to również od preferencji. Każdy, kto może cieszyć się swoim napojem tylko na zimno, niechętnie zrezygnuje z kostek lodu. Aby jednak naprawdę poczuć każdy aromat dobrego rumu, alkohol należy pić w określonej temperaturze. Ponieważ im chłodniejszy napój, tym mniej smaków może się rozwinąć. Dlatego rum najlepiej smakuje w temperaturze pokojowej – może być nawet trochę cieplejszy. Aby pomóc, możesz podgrzać napój rękoma przed wypiciem pierwszego łyka lub usiąść przed kominkiem i tam cieszyć się pierwszym łykiem. W nieco wyższych temperaturach pokojowych można również posmakować delikatnych niuansów.
Kolekcja rumów szkockiej marki Duncan Taylor zyskała spójny design. Butelki są kanciaste, lekko kwadratowe i mają szyjki średniej długości, zwieńczone czarną zakrętka. Gładka tafla szkła pozwala podziwiać złocistą barwę rumu wewnątrz. Na froncie widzimy białą etykietę, na której umieszczono najważniejsze informacje dotyczące trunku – z etykiety dowiemy się jaką ma moc, kiedy został poddany destylacji, w którym roku został zabutelkowany oraz jak dużo butelek konkretnego wydania weszło do sprzedaży.
Duncan Taylor daje możliwość poznania rumu prosto z Gujany. Tym razem prezentuje współpracę z destylarnią Uitvlugt, której wynikiem jest mocno egzotyczny i waniliowy rum o pięknej, złotej barwie. Ciekawa propozycja zarówno dla znawców, jak i dla rozpoczynających swoją przygodę z alkoholem na bazie trzciny cukrowej.