Rum Saint James Viuex XO, butelkowany z mocą 43% alkoholu, pochodzi z Martyniki. „XO” w nazwie oznacza „Extra Old”, co wskazuje na to, że rum jest niezwykle dumny ze swojego wieku. Ekspresja dojrzewała od sześciu do dziesięciu lat w dębowych beczkach, zanim trafiła do kwadratowych, eleganckich butelek. Wytwarzany na bazie świeżego soku z trzciny cukrowej, oczaruje zmysły akcentami drewna dębowego i kremowego miodu.
W latach 1882-1902 marka Saint James wyruszyła na podbój nowych rynków – trafiła z rąk duchownych do prywatnego właściciela. W 1885 roku marka zaoferowała pierwsze rocznikowe rumy. W 1889 roku na wzgórzach Saint-Pierre na Martynice zainstalowano imponujący sztandar o szerokości trzydziestu na cztery z nazwą „Plantations Saint James”. W 1902 roku, 8 maja o godzinie 8:02, wybuchł wulkan Mount Pelee, powodując zniszczenie położonego u jego podnóża miasta Saint-Pierre. Podczas tej erupcji zginęło prawie 30 000 osób. Cudem destylarnia Saint James została zniszczona tylko częściowo. Rzeczywiście, położona w bardzo głębokiej dolinie, destylarnia skończyła pokryta jedynie grubą warstwą popiołu. Po dwóch latach została przywrócona do pracy, bo popyt na rum był duży. Aby sprostać temu zapotrzebowaniu, zakupiono kilka miejsc: Saint-Joseph w 1911 roku, Lamentin w 1912 roku i Case-Pilote w 1929 roku. Około 1920 roku rynek rumu wygasł, co doprowadziło do licznych bankructw, ale destylarnia Saint James nadal stawiała opór i trzyma się mocno aż do dzisiaj.
Aby rum został zakwalifikowany jako rolniczy (rhum agricole), musi spełniać surowe kryteria: zawierać konkretne substancje i pochodzić tylko z określonych obszarów geograficznych. Rzeczywiście, tylko rumy produkowane we francuskich departamentach zamorskich (Gwadelupa, Martynika, Gujana, Reunion) i na Maderze mogą korzystać z nazwy „rhum agricole”. Jedynie rum rolniczy z Martyniki obecnie korzysta z AOC (Appellation d'Origine Controlee). Ta etykieta, będąca prawdziwą gwarancją jakości, jest zgodna z bardzo rygorystycznymi specyfikacjami: określa odmiany trzciny cukrowej, które mogą być używane, określa obszary, na których trzcina cukrowa musi być uprawiana, a także metody jej uprawy.
Rum agricole Saint James Vieux Xo zyskuje wiele dzięki dojrzewaniu w beczkach dębowych. Na palecie drzewne nuty w towarzyskie akcentów miodu i owocowych niuansów.
Barwa: ciepły bursztyn;
Aromat: słodko-gorzki dąb, pomarańcze i miód;
Smak: kremowy dąb, miodowe ciasto i cytrusy;
Finisz: drzewiasto-owocowy;
Kwadratowa butelka nie zmieniał się od dekad – jej forma, wymyślona w połowie XIX wieku, pozwoliła na bezpieczny transport w drewnianych skrzyniach na statkach. To dziś znak rozpoznawczy marki Saint James. Na froncie butelki z bezbarwnego szkła znalazła się etykieta w czarnym kolorze ze złotymi napisami, a tuż pod nią złote logo marki, czyli budynek destylarni w otoczeniu plantacji cukrowej trzciny.
Ta wyjątkowa edycja, określana jako „Extra Old”, powinna być degustowana w temperaturze pokojowej – wówczas wszystkie smaki i aromaty staną się osiągalne dla naszego podniebienia. Czasem warto nawet ogrzać szklankę wypełnioną rumem w rękach – zbytnio schłodzony alkohol traci wiele niuansów.
Ciekawa pozycja w katalogu marki Saint James pozwala zaznajomić się nieco bliżej ze starszymi destylatami rumu prosto z Martyniki. Dzięki długiemu leżakowaniu w dębowych beczkach, ekspresja osiągnęła mocno dębowy charakter, który z pewnością przypasuje wielu smakoszom. Stworzony zarówno do degustacji w grupie, jak i w pojedynkę – być może przy dobrej książce lub filmie.